Post by RadoslawTu mam pytanie. Przerzucanie szabli czy innej broni do lewej ręki
jest i u innych autorów. W filmie po takim triku następował kończący
sztych lub cięcie ale w literaturze spotkałem się z innymi opisami.
Wynikało z nich że z leworęcznym walczy się jednak inaczej i
zmiana ręki dekoncentruje i wybija z rytmu przeciwnika.
I teraz pytanie do szermierza: czy jest to prawdą i czy walka
z leworęcznym faktycznie wygląda inaczej ?
Szermierka z leworekim to zupelnie inna szermierka, przynajmniej w aspekcie
technicznym, a nie taktycznym (istnieja "akce na leworekiego" ktore
oczywiscie sa identyczne z "akcjami na praworekiego" wykonaniu szermierza
leworecznego).
Leworeki ma "na wejsciu" przewage, jako ze leworecy szermierze stanowia
tylko ok. 10% ogolu i dla nich sytuacja spotkania z praworekim nie jest
nadwyczajna, czego nie mozna powiedziec o praworekim stajacym na przeciw
leworekiego. Stad na poziomie mistrowskim okolo 40%-50% szermierzy stanowia
leworecy, choc moze nie jest to jedyne wytlumaczenie.
Niektorzy bardo dobrzy praworecy szermierze nie cierpia i nie umieja bic sie
z leworekimi, zatem kazda dobra druzyna szermiercza winna miec przynajmniej
jednego lewusa.
Co ciekawe leworecznosc nie istnieje (czy raczej jest ignorowana) w kendo --
tam kazdy przyjmuje takie same postawy szermiercze, niezaleznie od
sklonnosci fizjologicznych. Tylko jedna z nich -- "jodan" (o ile pamietam
nazwe z krotkiej przygody z kendo) istnieje w niemal lustrzanej wersji
"lewej" i "prawej".
Umiejetnosci szermiercze do pewnego stopnia "przechodza na druga reke" --
dobry praworeki szermierz, ktory nie trenowal specjalnie fechtunku lewa reka
przelozywszy bron jako tako opedzi sie od poczatkujacego, niemniej nie
bedzie to juz tak dobra szermierka, jak reka "wlasciwa". Nie bez znaczenia
jest tez czesta asymetria rekojesci broni siecznej, tak sportowej, jak i
bojowej/pojedynkowej (tzn. inne egzemplarze dla lewo- i praworekiego). We
wspolczesnej szermierce sportowej reki w trakcie walki zmieniac nie wolno.
Zbyszek