dluhomil
2003-11-12 14:12:13 UTC
oparte na artykule Andrzeja Friszke z 2 nr "Przeglądu Historycznego" z 2000
r.)
Tekst dotyczy sensacyjnego odkrycia w Petersburskim Archiwum Państwowym. W
kwietniu 2000 r. Andrzej Friszke odnalazł tam w aktach Ochrany, carskiej
tajnej policji teczkę zawierającą raporty i dokumenty współpracy "agenta D."
Agentem tym był przywódca prawicy nacjonalistycznej Roman Dmowski.
Liga Narodowa powstała w 1893 r. miała za cel walkę o niepodległość Polski,
przez lat 10 trwała na stanowisku konieczności przygotowania narodu do akcji
powstańczej. Wspomóc to przygotowanie miała intensywna działalność oświatowa
i akcja nastawiona na gospodarcze usamodzielnienie Polaków prowadzona we
wszystkich zaborach. Do czasu...
Pewna zagadka była zawsze kwestia niechęci Dmowskiego do kobiet i życia
rodzinnego. Ten wyznający oficjalnie konserwatywne zasady życia społecznego
nie miął żony i dzieci. Sprawa ta wyjaśnia się dzięki "teczce D.", Dmowski
był homoseksualista i ten zgubny popęd doprowadził do współpracy z Rosja.
W 1902 r. wedle dokumentów z "teczki D." Ochrana zaaranżowała w jednym z
hoteli warszawskich schadzkę Dmowskiego z pewnym młodym człowiekiem, agentem
Ochrany zresztą. Tajna służba rosyjska użyła sposobu, po dziś dzień
stosowanego przez wszystkie tajne policje - sfotografowała pieszczoty przez
umieszczone w pokoju lustro weneckie. Tydzień później na przesłuchaniu
Dmowski skonfrontowany z dobrej jakości fotografiami podpisał współpracę.
Jak
zaznaczają autorzy raportu odmówił przyjmowania gratyfikacji finansowych.
Efekty szantażu dały o sobie znać już w roku 1902, kiedy endecki
organ "Przegląd Wszechpolski" zaczyna wyraźnie odcinać się od planów
kolejnego powstania narodowego. W drugim programie Stronnictwa Narodowo-
Demokratycznego opublikowanym w 1903 r. ugrupowanie ogłasza: "Dzisiejszy
stan
i położenie naszego narodu nie przedstawia warunków zbrojnej lub
dyplomatycznej akcji na rzecz niepodległości ani nawet bezpośredniego takiej
akcji przygotowania. Wobec tego Stronnictwo Dem. Nar. bierze za punkt
wyjścia
swej działalności istniejące stosunki i układ prawno-państwowy." Tak oto
zaczyna się proces staczania się porządnej, niepodległościowej organizacji
na
niziny narodowego zaprzaństwa.
W 1904 r. wybucha wojna rosyjsko-japońska. Pojawia się perspektywa
japońskiej
pomocy dla polskich organizacji. Józef Piłsudski z ramienia PPS jedzie do
Tokio na rozmowy z oficerami japońskiego Sztabu Generalnego. Dowiedziawszy
się o tym Ochrana natychmiast wysyła do Japonii agenta D. Tam dochodzi do
sławnej rozmowy obu polityków. Wedle raportów z "teczki D." Dmowski w czasie
wielogodzinnej rozmowy miał przekonywać Piłsudskiego do współpracy, a choćby
i porzucenia marzeń powstańczych. W końcu użył argumentu ostatecznego,
zaoferował kwotę 40 tysięcy rubli. Piłsudski, jak z goryczą pisał w swym
sprawozdaniu z rozmowy D. splunął mu w twarz.
Japończykom Dmowski przekazał informację, iż w rzeczywistości Piłsudski jest
tajnym rosyjskim prowokatorem. Uwiarygodnić miały to dokumenty spreparowane
przez Ochranę. W efekcie japoński Sztab Generalny odrzucił ofertę
Piłsudskiego.
Dmowski przystępuje do pacyfikacji rewolucji 1905, bodaj czy nie najbardziej
efektownej i efektywnej akcji Ochrany. Do wspomożenia Dmowskiego w
warszawskim oddziale Ochrany powstaje specjalne biuro, opracowujące plany
politycznego i agenturalnego zniszczenia PPS. Akcję polityczna bierze na
siebie agent D. Już w czerwcu 1905 r. powstaje endecki Narodowy Zwiazek
Robotniczy. Organizacja ta otwarcie zwalczała PPS, dokonując zabójstw i
rozbijając akcje strajkowe.
Endecja masakrując polski niepodległościowy proletariat podejmuje akcje
pacyfikowania nastrojów powstańczych wśród elity polskiej. Propaguje
politykę
ugody z Rosja i oddziaływania na nią poprzez... udział polityków polskich w
rosyjskich strukturach politycznych. W wyborach do pierwszej Dumy Państwowej
w 1906 r. endecja zdobywa 34 mandaty. W tym samym roku na wskutek ataków
bojówek NZR w Lodzi ginie 300 osób. Twierdza rewolucyjnej Lodzi zostaje
zdobyta przez Rosjan polskimi, zdradzieckimi rękoma.
Ta Intensywna działalność prorosyjska wywołuje plotki o rzeczywistych
powodach współpracy Dmowskiego z Rosja. Rzecz ciekawa, poniekąd sam Dmowski
jest tu winien. Jeden z posłów endeckich do rosyjskiej Dumy uzyskuje tajna
informację od podwójnego agenta w Ochranie (przekazującego raporty do partii
eserów) o podejrzanych kontaktach Dmowskiego. Wiadomość z początku
traktowana
nieufnie, po decyzji D. przyłączenia się do ruchu neosłowiańskiego.
Firmowany
przez imperialna Rosja miał on zjednoczyć narody słowiańskie pod berłem
Rosji. Udział endeckich delegatów, w tym samego D. w zjeździe słowiańskim w
Pradze w 1908 r. w oczach przeciwników w samej endecji stal się symbolicznym
wydarzeniem, słowo "zdrada" poczęto wymieniać coraz śmielej. W tym samym
roku
1908 z endecji występuje grupa zwana "Fronda", uniezależnia się także
Narodowy Związek Robotniczy.
Wybucha I wojna światowa. W Galicji powstają Legiony, w tym I Brygada
dowodzona przez Józefa Piłsudskiego. Oddziały te prowadza walkę z Rosja.
Powstaje także polityczne zwierzchnictwo - Naczelny Komitet Narodowy,
skupiający wszystkie liczące się ugrupowania galicyjskie.
W tym samym czasie Dmowski i stłamszona przez niego endecja pogrążają się w
prawdziwych otchłaniach narodowej targowicy. Posłowie endeccy do Dumy
zadeklarowali w Petersburgu lojalność wobec imperium rosyjskiego, wyrazili
także ostrożna nadzieję na zjednoczenie wszystkich ziem polskich pod berłem
cara Mikołaja. Sam Dmowski prowadził w Petersburgu rozmowy w sprawie
powołania walczących ramię w ramię z Rosjanami oddziałów polskich. Rozmowy
te
przyniosły konkretne rezultaty w postaci tzw. legionu puławskiego liczącego
900 żołnierzy. Jednak i tego było mało, po 1915 r. powstaje Brygada
Strzelców
Polskich, wreszcie po zgodzie Mikołaja na prośby endeków o powołanie
polskiej
armii Brygada zostaje przekształcona w Dywizję Strzelców Polskich.
Ostatnim zleceniem rosyjskim jakie wykonał Dmowski był wyjazd w listopadzie
1915 r. na zachód. Władze rosyjskie zaniepokoiły się intensywną
działalnością
NKN wśród Polonii amerykańskiej. Dmowski miał przejąć inicjatywę
reprezentowania Polaków w swoje ręce, za duży sukces Ochrana uznawała
zablokowanie przez niego aż do 1917 powstanie na zachodzie armii polskiej.
Ostatni dokument w "teczce D." nosi datę "styczeń 1917", agent Fiodorow
prowadzący "agenta D." wyraża zadowolenie z jego "przynoszącej Cesarstwu
wielkie korzyści" pracy. Miesiąc później wybucha rewolucja lutowa. Ochrana
przestaje istnieć. "Agent D." staje się wolny, ale czy rzeczywiście? Friszke
wspomina o atakach Dmowskiego i endecji na Piłsudskiego, szczególnie
szkodliwych w czasie wojny 1920 r. Czyżby Czeka przejęła kontrolę
nad "agentem D."? Teczka nie zawiera żadnych na to dowodów
r.)
Tekst dotyczy sensacyjnego odkrycia w Petersburskim Archiwum Państwowym. W
kwietniu 2000 r. Andrzej Friszke odnalazł tam w aktach Ochrany, carskiej
tajnej policji teczkę zawierającą raporty i dokumenty współpracy "agenta D."
Agentem tym był przywódca prawicy nacjonalistycznej Roman Dmowski.
Liga Narodowa powstała w 1893 r. miała za cel walkę o niepodległość Polski,
przez lat 10 trwała na stanowisku konieczności przygotowania narodu do akcji
powstańczej. Wspomóc to przygotowanie miała intensywna działalność oświatowa
i akcja nastawiona na gospodarcze usamodzielnienie Polaków prowadzona we
wszystkich zaborach. Do czasu...
Pewna zagadka była zawsze kwestia niechęci Dmowskiego do kobiet i życia
rodzinnego. Ten wyznający oficjalnie konserwatywne zasady życia społecznego
nie miął żony i dzieci. Sprawa ta wyjaśnia się dzięki "teczce D.", Dmowski
był homoseksualista i ten zgubny popęd doprowadził do współpracy z Rosja.
W 1902 r. wedle dokumentów z "teczki D." Ochrana zaaranżowała w jednym z
hoteli warszawskich schadzkę Dmowskiego z pewnym młodym człowiekiem, agentem
Ochrany zresztą. Tajna służba rosyjska użyła sposobu, po dziś dzień
stosowanego przez wszystkie tajne policje - sfotografowała pieszczoty przez
umieszczone w pokoju lustro weneckie. Tydzień później na przesłuchaniu
Dmowski skonfrontowany z dobrej jakości fotografiami podpisał współpracę.
Jak
zaznaczają autorzy raportu odmówił przyjmowania gratyfikacji finansowych.
Efekty szantażu dały o sobie znać już w roku 1902, kiedy endecki
organ "Przegląd Wszechpolski" zaczyna wyraźnie odcinać się od planów
kolejnego powstania narodowego. W drugim programie Stronnictwa Narodowo-
Demokratycznego opublikowanym w 1903 r. ugrupowanie ogłasza: "Dzisiejszy
stan
i położenie naszego narodu nie przedstawia warunków zbrojnej lub
dyplomatycznej akcji na rzecz niepodległości ani nawet bezpośredniego takiej
akcji przygotowania. Wobec tego Stronnictwo Dem. Nar. bierze za punkt
wyjścia
swej działalności istniejące stosunki i układ prawno-państwowy." Tak oto
zaczyna się proces staczania się porządnej, niepodległościowej organizacji
na
niziny narodowego zaprzaństwa.
W 1904 r. wybucha wojna rosyjsko-japońska. Pojawia się perspektywa
japońskiej
pomocy dla polskich organizacji. Józef Piłsudski z ramienia PPS jedzie do
Tokio na rozmowy z oficerami japońskiego Sztabu Generalnego. Dowiedziawszy
się o tym Ochrana natychmiast wysyła do Japonii agenta D. Tam dochodzi do
sławnej rozmowy obu polityków. Wedle raportów z "teczki D." Dmowski w czasie
wielogodzinnej rozmowy miał przekonywać Piłsudskiego do współpracy, a choćby
i porzucenia marzeń powstańczych. W końcu użył argumentu ostatecznego,
zaoferował kwotę 40 tysięcy rubli. Piłsudski, jak z goryczą pisał w swym
sprawozdaniu z rozmowy D. splunął mu w twarz.
Japończykom Dmowski przekazał informację, iż w rzeczywistości Piłsudski jest
tajnym rosyjskim prowokatorem. Uwiarygodnić miały to dokumenty spreparowane
przez Ochranę. W efekcie japoński Sztab Generalny odrzucił ofertę
Piłsudskiego.
Dmowski przystępuje do pacyfikacji rewolucji 1905, bodaj czy nie najbardziej
efektownej i efektywnej akcji Ochrany. Do wspomożenia Dmowskiego w
warszawskim oddziale Ochrany powstaje specjalne biuro, opracowujące plany
politycznego i agenturalnego zniszczenia PPS. Akcję polityczna bierze na
siebie agent D. Już w czerwcu 1905 r. powstaje endecki Narodowy Zwiazek
Robotniczy. Organizacja ta otwarcie zwalczała PPS, dokonując zabójstw i
rozbijając akcje strajkowe.
Endecja masakrując polski niepodległościowy proletariat podejmuje akcje
pacyfikowania nastrojów powstańczych wśród elity polskiej. Propaguje
politykę
ugody z Rosja i oddziaływania na nią poprzez... udział polityków polskich w
rosyjskich strukturach politycznych. W wyborach do pierwszej Dumy Państwowej
w 1906 r. endecja zdobywa 34 mandaty. W tym samym roku na wskutek ataków
bojówek NZR w Lodzi ginie 300 osób. Twierdza rewolucyjnej Lodzi zostaje
zdobyta przez Rosjan polskimi, zdradzieckimi rękoma.
Ta Intensywna działalność prorosyjska wywołuje plotki o rzeczywistych
powodach współpracy Dmowskiego z Rosja. Rzecz ciekawa, poniekąd sam Dmowski
jest tu winien. Jeden z posłów endeckich do rosyjskiej Dumy uzyskuje tajna
informację od podwójnego agenta w Ochranie (przekazującego raporty do partii
eserów) o podejrzanych kontaktach Dmowskiego. Wiadomość z początku
traktowana
nieufnie, po decyzji D. przyłączenia się do ruchu neosłowiańskiego.
Firmowany
przez imperialna Rosja miał on zjednoczyć narody słowiańskie pod berłem
Rosji. Udział endeckich delegatów, w tym samego D. w zjeździe słowiańskim w
Pradze w 1908 r. w oczach przeciwników w samej endecji stal się symbolicznym
wydarzeniem, słowo "zdrada" poczęto wymieniać coraz śmielej. W tym samym
roku
1908 z endecji występuje grupa zwana "Fronda", uniezależnia się także
Narodowy Związek Robotniczy.
Wybucha I wojna światowa. W Galicji powstają Legiony, w tym I Brygada
dowodzona przez Józefa Piłsudskiego. Oddziały te prowadza walkę z Rosja.
Powstaje także polityczne zwierzchnictwo - Naczelny Komitet Narodowy,
skupiający wszystkie liczące się ugrupowania galicyjskie.
W tym samym czasie Dmowski i stłamszona przez niego endecja pogrążają się w
prawdziwych otchłaniach narodowej targowicy. Posłowie endeccy do Dumy
zadeklarowali w Petersburgu lojalność wobec imperium rosyjskiego, wyrazili
także ostrożna nadzieję na zjednoczenie wszystkich ziem polskich pod berłem
cara Mikołaja. Sam Dmowski prowadził w Petersburgu rozmowy w sprawie
powołania walczących ramię w ramię z Rosjanami oddziałów polskich. Rozmowy
te
przyniosły konkretne rezultaty w postaci tzw. legionu puławskiego liczącego
900 żołnierzy. Jednak i tego było mało, po 1915 r. powstaje Brygada
Strzelców
Polskich, wreszcie po zgodzie Mikołaja na prośby endeków o powołanie
polskiej
armii Brygada zostaje przekształcona w Dywizję Strzelców Polskich.
Ostatnim zleceniem rosyjskim jakie wykonał Dmowski był wyjazd w listopadzie
1915 r. na zachód. Władze rosyjskie zaniepokoiły się intensywną
działalnością
NKN wśród Polonii amerykańskiej. Dmowski miał przejąć inicjatywę
reprezentowania Polaków w swoje ręce, za duży sukces Ochrana uznawała
zablokowanie przez niego aż do 1917 powstanie na zachodzie armii polskiej.
Ostatni dokument w "teczce D." nosi datę "styczeń 1917", agent Fiodorow
prowadzący "agenta D." wyraża zadowolenie z jego "przynoszącej Cesarstwu
wielkie korzyści" pracy. Miesiąc później wybucha rewolucja lutowa. Ochrana
przestaje istnieć. "Agent D." staje się wolny, ale czy rzeczywiście? Friszke
wspomina o atakach Dmowskiego i endecji na Piłsudskiego, szczególnie
szkodliwych w czasie wojny 1920 r. Czyżby Czeka przejęła kontrolę
nad "agentem D."? Teczka nie zawiera żadnych na to dowodów